środa, 28 października 2015
Studiuj z głową czyli jak znaleźć dobrą pracę pod studiach lub sobie ją stworzyć?
Obecnie w Polsce funkcjonuje ponad 400 szkół wyższych. Jesteśmy "potęgą akademicką" na tle innych krajów Unii Europejskiej. Panuje przekonanie, że wyższe wykształcenie zapewni zatrudnienie. Tak się jednak nie dzieje, co powoduje frustrację rosnącej liczby młodych bezrobotnych. W jaki sposób studiować, aby po studiach znaleźć dobrą pracę albo ją sobie stworzyć?
Jeżeli uwzględnić stosunek liczby mieszkańców do liczby uczelni, Polska sytuuje się w globalnej czołówce. Mimo to poważnym problemem społecznym i gospodarczym pozostaje coraz szersze grono absolwentów studiów wyższych, którzy po opuszczeniu murów rodzimych uczelni nie znajdują zatrudnienia w zawodzie. Często poszukują w kraju i zagranicą pracy, która nie wymaga specjalistycznych kwalifikacji, a przez to z reguły jest słabo opłacana. Studia nie zostały stworzone po to, aby zapewnić miejsce pracy, mogą natomiast znacznie ułatwić jego zdobycie.
W jaki sposób studiować, aby po studiach nie tylko znaleźć dobrą pracę, ale wręcz ją sobie stworzyć? W odpowiedzi na to pytanie pomocne mogą być poniższe wskazówki:
Wybór uczelni. Poza zasłyszaną, lokalną renomą jest również rutynowa, merytoryczna ocena Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które zamieszcza na swoich stronach internetowych raporty oraz ocenę działalności naukowej, gdzie najbardziej prestiżowa jest tzw. kategoria A+. Rankingom podlegają uczelnie i konkretne wydziały, co pozwala bardzo precyzyjnie przyjrzeć się poszczególnym jednostkom.
Wybór kierunku studiów. Obecna dynamika rynków pracy wyklucza stare recepty, według których np. wybór zawodu lekarza gwarantował dostatnią przyszłość. Zdecydowanie lepiej skupić się na własnej pasji. W ten sposób zapewniamy sobie ciągłą, wewnętrzną motywację do rozwoju, co jest warunkiem koniecznym udanego życia zawodowego.
Aktywny rozwój. Udział w studenckich kołach czy konferencjach naukowych z pewnością rozwija, choć te formuły często adresowane są do przyszłych akademików. Nie można przecenić roli projektów interdyscyplinarnych, wychodzących poza ramy uczelni. Kontakt ze środowiskiem branżowym i rynkiem to znakomita okazja do spotkania przyszłych pracodawców i partnerów zawodowych.
Stypendia i wyjazdy międzynarodowe to czas i przestrzeń, aby szlifować język, poznać inną organizację i kulturę pracy, spojrzeć z innej perspektywy na te same lub podobne problemy.
Praca ciekawością. Realizacja siebie motywowana ciekawością i swobodą działania to esencja dobrej pracy. Dlatego warto jeszcze w czasie studiów podjąć współpracę z organizacjami pozarządowymi, stowarzyszeniami i fundacjami. Brak wynagrodzenia rekompensowany jest nieskrępowanym działaniem, możliwością realizacji ciekawych projektów, które budują niezbędne dziś portfolio czy profil aktywności zawodowej.
Metodyczne sieciowanie. Nie warto dać się uwieść złudzeniu, że budowanie CV na specjalistycznych portalach społecznościowych wystarczy. Pasywne podejście, kolekcjonowanie wirtualnych znajomych, którzy wspierają i rekomendują, łatwo da się rozpoznać w procesie rekrutacyjnym. Efektywne sieciowanie to budowanie relacji z prawdziwymi ludźmi w branży w oparciu o realne projekty.
Świadomość każdego dnia. Od momentu rozpoczęcia studiów, warto myśleć perspektywą kształtowania własnego rozwoju zawodowego. Cenny jest więc przemyślany wybór przedmiotów opcyjnych, tak aby łączyć kompetencje rzadko spotykane na rynku.
Postawa kreatywna. Wychodzenie poza rutynowy schemat studiowania, zakwestionowanie wszystkich dobrych rad, łącznie z tą i powyższymi. Analiza zaledwie kilku biografii wizjonerów, naukowców, projektantów czy przedsiębiorców wskazuje, że nie wystarczy ślepo zaufać systemowi kształcenia, trzeba być odważnym i marzyć, aby móc realizować naprawdę przełomowe przedsięwzięcia.
Tę subiektywną i z pewnością niekompletną listę można uzupełnić anegdotyczną definicją szczęścia, rozumianego przez wybitnego projektanta Miltona Glasera jako zdolność do ciągłego zadziwienia światem, ciekawości i chęci rozwoju w aktywności, którą część ludzi na tej planecie nazywa pracą. Tego szczęścia życzę gorąco Państwu.
poniedziałek, 26 października 2015
A po maturze...idziemy na przerwę
W ciągu czterech ostatnich lat liczba studentów spadła o mniej więcej 400 tys. Powodem są nie tylko czynniki demograficzne, ale przede wszystkim – prywatne wybory maturzystów.
Reformy szkolnictwa, dewaluacja studiów i duże bezrobocie sprawiają, że młodzi poszukują alternatywnej drogi rozwoju.
Jakie możliwości warto rozważyć?
Niewielu licealistów wie, co chce robić w przyszłości. Specjalizację muszą jednak wybrać wszyscy.
- Późniejsza zmiana profilu kształcenia jest prawie niemożliwa – przeniesienie się np. z klasy humanistycznej do matematycznej i nadrobienie materiału jest bardzo trudne. A przecież uczniowie często nie są jeszcze wystarczająco dojrzali, by świadomie planować swoje dorosłe życie. Przez to wielu młodych ludzi trafia na studia z przypadku, wiedzionych wcześniejszymi nietrafionymi wyborami – mówi Iwona Centka, doradca zawodowy z Instytutu Rozwoju Osobistego SENS.
Przerwa na myślenie
Po maturze warto zrobić sobie roczną przerwę, poszukać stażu, podjąć pracę, spróbować różnych zajęć, określić, jakie zawody nam odpowiadają, a jakie nie. Dobrym pomysłem może być również rozpoczęcie nauki w szkole policealnej, która w dwa lata przygotuje nas do wykonywania konkretnego zawodu, zgodnego z naszymi zainteresowaniami. Rynek oferuje wiele atrakcyjnych kursów. Ciekawą opcją jest także znalezienie „mistrza” i uczenie się bezpośrednio od niego.
Na dokształcanie zawsze jest czas. - Pracujące osoby dorosłe wybierają kierunki studiów bardziej świadomie. Uczą się tego, co ich interesuje i jest użyteczne w wykonywanym przez nich zawodzie. Tacy studenci cenią wiedzę. Są też bardzo dobrze postrzegani przez pracodawców – zauważa ekspertka.
środa, 14 października 2015
Copernicus College - Polski e-Uniwersytet za darmo
Copernicus College to miejsce, gdzie każdy może online studiować za darmo u polskich uczonych. Materiały obejmują nagrane wykłady oraz artykuły naukowe, fragmenty książek i zestawy ćwiczeń. Kursy kończą się egzaminami sprawdzającymi wiedzę.
Copernicus College jest inicjatywą Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych w Krakowie. E-Uniwersytet znajduje się ciągle w fazie testów, ale już teraz można wziąć udział w kursie „Bóg i kosmologia”, przygotowanym przez ks. prof. Michała Hellera oraz w krótkich wykładach specjalnych, poruszających wybrany temat. Wszystko dostępne jest bezpłatnie po zalogowaniu się pod adresem www.CopernicusCollege.pl .
Kurs „Bóg i kosmologia” poprowadzi filozof i teolog, który w matematycznych równaniach teorii naukowych potrafi dostrzec dzieła sztuki, a wielkich fizyków uważa za genialnych artystów. W 2008 r. był laureatem prestiżowej Nagrody Templetona, przeznaczonej na ufundowanie Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych.
„Pojęcia Boga i Wszechświata są ze sobą współzależne (...) obraz Boga ściśle zależy od obrazu świata. Jednakże zależność zachodzi także w przeciwnym kierunku - ludzie wierzący we Wszechświecie dostrzegają pewną myśl, racjonalny plan Boga, a zatem inaczej postrzegają Wszechświat niż ludzie niewierzący. Powstaje więc problem: czy te dwa aspekty pozostają ze sobą w zgodzie, czy też prowadzą do napięć i konfliktów?” - pisze we wstępie do wykładu ks. prof. Michał Heller.
Przypomina, że w historii pojawiały się napięcia między naukowym obrazem świata a tym, który wyłania się z myśli teologicznej. W jego opinii jest to doskonała motywacja do tego, by problem ten rozważyć dogłębnie. Ks. prof. Michał Heller będzie mówił o początkach kosmologii, zastanowi się, czy matematyczne i fizyczne pojęcie osobliwości można utożsamić ze stworzeniem świata, jaka była geneza idei tzw. wieloświata oraz czy przypadek w historii Wszechświata wyklucza jego racjonalny charakter.
Drugi z kursów pt. „Wiązania chemiczne w ciele stałym” poprowadzi dr hab. Andrzej Koleżyński z Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie.
„Zagadnienie wiązań chemicznych ciała stałego jest szczególne istotne z punktu widzenia analizy makroskopowych, fizyko-chemicznych własności materiałów, które przekładają się także na własności użytkowe” - podkreśla uczony w zapowiedzi wykładu, w którym zostanie przeprowadzona szczegółowa analiza rodzajów wiązań i wpływu rodzaju wiązań na własności makroskopowe, czyli to, co interesuje najbardziej fizykochemików ciała stałego i inżynierów materiałowych.
Jeden z wykładów specjalnych pt. „Współczesna kosmologia i wielkie problemy filozoficzne” poprowadzi George F.R. Ellis - pochodzący z Republiki Południowej Afryki fizyk teoretyczny, kosmolog oraz filozof zajmujący się zagadnieniami z pogranicza nauki i religii. Wspólnie ze Stephenem Hawkingiem prowadził w latach 70. XX wieku przełomowe badania nad matematyczną strukturą czasoprzestrzeni, przyczynowością we Wszechświecie oraz zagadnieniem czarnych dziur.
W wykładzie „Mózg i moralność” Patricia S. Churchland, profesor nauk kognitywnych i filozofii na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego, podejmuje zagadnienie biologicznych podstaw opieki, zaufania i współpracy. Jej zdaniem ludzka moralność jest wynikiem złożonej gry między biologicznymi podstawami, a praktykami kulturowymi. Uczona pokazuje, że podstaw moralności nie można szukać jedynie w charakterystycznej dla człowieka rozwiniętej dobrze korze przedczołowej mózgu, umożliwiającej planowanie i kontrolę nad działaniem, ale oksytocynie i jej wpływie na troskę i opiekę nad innymi.
Patricia S. Churchland spopularyzowała „neurofilozofię”: dziedzinę, w ramach której tradycyjne problemy filozoficzne podejmowane są w oparciu o najnowsze wyniki badań nad działaniem mózgu.
Światopogląd teistyczny z perspektywy nauki przedstawi prof. John Lennox. Jego wykład specjalny poświęcony jest napięciu pomiędzy teizmem i ateizmem oraz roli nauki w tym sporze. Uczony zajmuje się matematyką na Uniwersytecie w Oksfordzie, jest też publicystą i popularyzatorem nauki.
Więcej informacji wraz ze szczegółowym opisem wykładów i wymagań dla studentów można znaleźć pod adresem: http://www.CopernicusCollege.pl
wtorek, 25 sierpnia 2015
Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Szymona Szymonowica w Zamościu
Od wielu lat miasto Zamość
czyniło starania o powrót do korzeni związanych z najlepszymi tradycjami
akademickimi, takimi jak działalność Akademii Zamojskiej w latach
1594-1784. Upór i konsekwencja osób zaangażowanych w zrealizowanie tego
celu doprowadziły do powołania w Zamościu Państwowej Wyższej Szkoły
Zawodowej.
Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Zamościu została utworzona na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 czerwca 2005 r. i jest jedyną tego typu uczelnią publiczną w regionie, a od 01 października 2009 roku na mocy uchwały Rady Ministrów z dnia 29 września 2009 roku PWSZ nadano imię Szymona Szymonowica.
PWSZ w Zamościu prowadzi zajęcia dydaktyczne na poziomie pierwszego stopnia studiów licencjackich i inżynierskich oraz studiów podyplomowych.
Uczelnia przyjęła strukturę instytutową, w skład której wchodzą:
Misją PWSZ w Zamościu jest oferowanie wysokiej jakości kształcenia w postaci wiedzy i umiejętności, jaką uczelnia daje swoim absolwentom na dalszą ich życiową drogę.
Władze uczelni dokładają wszelkich starań, aby zapewnić kształcenie na wysokim poziomie poprzez zatrudnianie uznanej w kraju i zagranicą kadry naukowo-dydaktycznej oraz nawiązywanie współpracy z dużymi ośrodkami naukowymi i firmami.
Kierunki studiów:
Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Zamościu została utworzona na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 czerwca 2005 r. i jest jedyną tego typu uczelnią publiczną w regionie, a od 01 października 2009 roku na mocy uchwały Rady Ministrów z dnia 29 września 2009 roku PWSZ nadano imię Szymona Szymonowica.
PWSZ w Zamościu prowadzi zajęcia dydaktyczne na poziomie pierwszego stopnia studiów licencjackich i inżynierskich oraz studiów podyplomowych.
Uczelnia przyjęła strukturę instytutową, w skład której wchodzą:
- Instytut Nauk Społecznych
- Instytut Matematyki i Technologii Innowacyjnych
- Instytut Humanistyczny
- Instytut Przyrodniczo-Techniczny.
- Instytut Turystyki i Rekreacji
Misją PWSZ w Zamościu jest oferowanie wysokiej jakości kształcenia w postaci wiedzy i umiejętności, jaką uczelnia daje swoim absolwentom na dalszą ich życiową drogę.
Władze uczelni dokładają wszelkich starań, aby zapewnić kształcenie na wysokim poziomie poprzez zatrudnianie uznanej w kraju i zagranicą kadry naukowo-dydaktycznej oraz nawiązywanie współpracy z dużymi ośrodkami naukowymi i firmami.
Kierunki studiów:
Studia licencjackie:
Studia inżynierskie:
- filologia angielska – translatorska, nauczycielska, język angielski w biznesie i turystyce
- matematyka - matematyka z informatyką, matematyka finansowa i ubezpieczeniowa
- pedagogika - pedagogika opiekuńczo - wychowawcza i piecza zastępcza, edukacja wczesnoszkolna i przedszkolna
- politologia - administracja publiczna, dziennikarstwo współczesne, integracja europejska i polityka regionalna, samorząd terytorialny i polityka lokalna, polityka bezpieczeństwa i reagowanie kryzysowe, public relations, marketing polityczny, pomoc społeczna
- turystyka i rekreacja - obsługa ruchu turystycznego (pilotaż wycieczek), hotelarstwo, turystyka aktywna, kinezygerontoprofilaktyka, żywienie w turystyce
Studia inżynierskie:
- mechanika i budowa maszyn - pojazdy samochodowe, obrabiarki sterowane numerycznie, odnawialne źródła energii, eksploatacja samolotów i śmigłowców, budowa samolotów i śmigłowców, maszyny przemysłu drzewnego
- logistyka - logistyka produkcji i inżynieria jakości, transport lądowy
poniedziałek, 24 sierpnia 2015
Polskie uczelnie opustoszały. Na studia zgłosiło się o 22 tys. osób mniej niż rok temu!
Co czwarte miejsce jest wolne. Z bezpłatnymi studiami szkoły wyższe czekają nawet na tych, którzy w maju nie zdali i mają poprawki.
Rekrutacja na studia dobiega końca. Choć największe i najlepsze szkoły wyższe rozdały już niemal wszystkie indeksy, w mniejszych ośrodkach akademickich wciąż są problemy z zapełnieniem miejsc na bezpłatnych studiach. Kiedyś było wielu kandydatów na jedno miejsce, teraz wiele miejsc czeka na jednego kandydata.
W tym roku niż demograficzny dotyka polskie uczelnie. Tylko kierunki medyczne i politechniki nie mają problemów z ilością aplikujących kandydatów. Na wielu uczelniach są jeszcze wolne miejsca na bezpłatne studia.
Największą popularnością wśród tegorocznych maturzystów cieszą się kierunki medyczne. Aż 40 osób na miejsce złożyło papiery na medycynę w Kielcach, 36 na kierunku lekarsko - dentystycznym w Gdańsku, 29 osób na miejsce kandydowało w Bydgoszczy. Bardzo popularna jest w tym roku stomatologia - w Szczecinie na jedno miejsce było 15 kandydatów.
Jak co roku wielu chętnych było na popularne kierunki uniwersyteckie, takie jak prawo ( 2 tysiące kandydatów na Uniwersytecie Jagiellońskim), ekonomia (2,8 tysiąca na UW) czy psychologia (1,2 tysiąca na poznańskim UAM-ie).
Na UW, największą polską uczelnię zgłosiło się 22 tysiące osób. W tym roku popularne są kierunki takie jak japonistyka, sinologia czy międzykierunkowe studia ekonomiczno-menedżerskie. Na Uniwersytecie Adama Mickiewicza wielu chętnych, bo aż 23 osoby na miejsce, aplikowało na filologię szwedzką.
Na warszawskiej Politechnice najpopularniejszym kierunkiem okazała się być geoinformatyka - informatyka wzbogacona o wiedzę geodezyjno-kartograficzną. Na te studia aplikowało 30 osób na miejsce.
W tym roku uczelnie utworzyły kierunki, które miały przyciągnąć chętnych, tak jak Uniwersytet Wrocławski, który zachęcał do aplikowania na chemię z toksykologią sądową. Nowe kierunki powstały po badaniach przeprowadzonych przez uczelnie - analizach rynku pracy, zebraniu opinii studentów i współpracy z pracodawcami.
Po pierwszej turze rekrutacji niewesoła sytuacja jest w Białymstoku, gdzie zostało jeszcze 500 wolnych miejsc na studia dzienne na 15 kierunkach. Wolne miejsca są nawet na informatyce, która w innych miastach jest jednym z popularniejszych kierunków.
W Olsztynie z powodu braku chętnych UWM nie uruchomił kierunku ochrona środowiska. W najlepszej sytuacji są polskie politechniki, które zwykle są oblegane przez maturzystów. W tym roku na studia zgłosiło się aż 22 tysiące kandydatów mniej, niż w poprzednich latach.
piątek, 21 sierpnia 2015
Kaszubsko-Pomorska Szkoła Wyższa w Wejherowie
Kaszubsko-Pomorska Szkoła Wyższa w Wejherowie jest
niepubliczną wyższą szkołą zawodową, utworzoną na podstawie decyzji
Ministra Edukacji Narodowej i Sportu w 2003 roku. Figuruje w rejestrze
uczelni niepublicznych pod numerem 280. Uczelnia działa na podstawie
ustawy z dnia 27 lipca 2005 roku o szkolnictwie wyższym (Dz.U. z 2005 r.
nr 164 poz. 1365 z późniejszymi zmianami) oraz Statutu
Kaszubsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej.
Rektorem KPSW jest prof. dr hab. Marcin Pliński
Prorektorem ds. Kształcenia - dr Krystyna Kmiecik-Baran, prof. KPSW
Dziekanem Wydziału Społeczno-Przyrodniczego - dr Beata Dudzińska-Huczuk,
Kanclerzem KPSW - mgr Bożena Szczepaniak.
Uczelnia zlokalizowana jest w powiatowym mieście Wejherowie, położonym poza wielką aglomeracją trójmiejską, co nadaje jej szczególny, regionalny charakter.
Rektorem KPSW jest prof. dr hab. Marcin Pliński
Prorektorem ds. Kształcenia - dr Krystyna Kmiecik-Baran, prof. KPSW
Dziekanem Wydziału Społeczno-Przyrodniczego - dr Beata Dudzińska-Huczuk,
Kanclerzem KPSW - mgr Bożena Szczepaniak.
Uczelnia zlokalizowana jest w powiatowym mieście Wejherowie, położonym poza wielką aglomeracją trójmiejską, co nadaje jej szczególny, regionalny charakter.
Kierunki studiów:
Studia podyplomowe:
- Socjologia
- Ekonomia
Studia podyplomowe:
- Negocjacje i mediacje,
- Pośrednictwo w obrocie nieruchomościami,
- Praca z ofiarą i sprawcą przemocy domowej,
- Specjalista BHP i Ochrony Środowiska,
- Zarządzanie nieruchomościami,
- Przyroda,
- Doradztwo zawodowe.
czwartek, 13 sierpnia 2015
Studia dla każdego?
1 października odbędą się uroczyste inauguracje nowego roku
akademickiego. Listy osób, które dostały się na dany kierunek studiów
wciąż w wielu przypadkach są niepełne, a na uczelniach trwają rekrutacje
dodatkowe.
Do niedawna oblana matura, poprawiona nawet w sierpniu, oznaczała zamkniętą drogę na studia w tym samym roku. W tegorocznej rekrutacji na poprawkowiczów czeka wiele wolnych indeksów.
Nie ma ich na najbardziej obleganych medycynie czy prawie, ale lista kierunków, na które chętnych było bardzo mało, jest naprawdę długa.
Niż demograficzny nie oszczędza uczelni. Maturzystów w tym roku było o 22 tys. mniej niż przed rokiem, a do tego niemal co czwarty nie zdał egzaminu. A mniejsza liczba maturzystów to mniejsza liczba kandydatów na studia.
Biotechnologia i dziennikarstwo
Ci, którzy nie dostali się na studia marzeń, i poprawkowicze (głównie z matematyki) mają jeszcze spore szanse na to, by jesienią dołączyć do grona studentów. Mniejsze i większe uczelnie w całym kraju prowadzą dodatkową rekrutację. W niektórych miejscach potrwa ona niemal do końca września.
Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy rekrutację uzupełniającą prowadzi do 13 września. Lista kierunków jest długa - od filozofii po inżynierię materiałową. Na UKW dodatkowe nabory prowadzone są również na kierunkach obleganych w innych miastach, np. biotechnologii i cieszącym się od kilku lat popularnością bezpieczeństwie narodowym.
Wciąż można zdobyć indeks na pedagogice, i to na wielu specjalnościach - nie tylko nauczycielskich, m.in. animacji społecznej i zarządzaniu kulturą, doradztwie zawodowym i personalnym z coachingiem, edukacji obywatelskiej i bezpieczeństwie publicznym, edukacji zdrowotnej z alternatywnymi i wspomagającymi metodami komunikacji.
Z pedagogiką sprawa ma się podobnie na Uniwersytecie Opolskim. Ten kierunek od kilku lat traci na popularności - powszechnie kojarzy się głównie ze studiami nauczycielskimi, a w tym zawodzie, jak wiadomo, z pracą jest ostatnio krucho. Do szkół wszedł niż demograficzny, od kilku lat mamy do czynienia z falą zwolnień i likwidacji. Potencjalni studenci często zniechęcają się, zapominając, że po pedagogice można pracować m.in. w resocjalizacji, instytucjach kultury czy doradztwie zawodowym.
W Opolu, oprócz pedagogiki, miejsca są też m.in. na biotechnologii, dziennikarstwie, informatyce, logistyce czy uważanych za przyszłościowe studiach poświęconych odnawialnym źródłom energii.
Architektura i matematyka
Aneta Adamska z biura prasowego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie zauważa, że dodatkowa rekrutacja jest tu prowadzona na niemal tych samych kierunkach, na których była potrzebna przed rokiem. - Liczymy więc na to, że, tak jak to miało miejsce w ubiegłym roku, wypełnimy na nich limity podczas wrześniowego naboru.
Na części kierunków na UMCS zostało dosłownie kilka wolnych miejsc. Chodzi m.in. o fizjoterapię w Puławach, bałkanistykę czy fizykę. Więcej miejsc czeka m.in. na informatologii stosowanej, informacji w społeczeństwie czy studiach wschodnioeuropejskich.
Lidia Jaskuła z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przypomina, że na poszczególne kierunki na tej uczelni można rejestrować się aż do wyczerpania limitu wolnych miejsc. - Najwięcej mamy ich na kierunkach: historia sztuki, kulturoznawstwo, matematyka, oraz na niektórych kierunkach na wydziale zamiejscowym w Stalowej Woli - dodaje.
Jeszcze 15 osób na architekturę zamierza przyjąć Politechnika Rzeszowska. Na tej uczelni rekrutacja uzupełniająca zakończy się 14 września. Najwięcej wolnych miejsc - 60 - czeka na studentów matematyki i fizyki stosowanej oraz na technologii chemicznej - 50. Uczelnia ma zamiejscowy ośrodek dydaktyczny w Stalowej Woli. Tam wciąż można studiować mechanikę i budowę maszyn oraz zarządzanie i inżynierię produkcji. Na obu kierunkach prowadzonych na Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa czeka po 60 indeksów.
Coraz mniej studentów
Uniwersytet Wrocławski na swojej stronie prowadzi stale aktualizowaną listę wolnych miejsc. W pierwszym tygodniu sierpnia było tam jeszcze m.in. 41 miejsc na archeologii, 116 na chemii, 107 na dziedzictwie kultury materialnej, 111 na filologii polskiej, 38 na filologii indyjskiej i kulturze Indii.
W Poznaniu na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza wciąż są indeksy m.in. na socjologii, wschodoznawstwie, ochronie środowiska.
Ostatni z tych kierunków rekrutowany po raz drugi jest na wielu uczelniach w całym kraju. Choć jeszcze dwa lata temu na niektórych uczelniach był to tzw. kierunek zamawiany z wysokimi stypendiami, zainteresowanie nim spadło. Z badań wynika, że studenci ochrony środowiska stosunkowo rzadko znajdowali pracę w zawodzie, bo rynek pracy był nimi nasycony. Uniwersytet Warmińsko-Mazurski zdecydował nawet, że tego kierunku od października nie uruchomi.
Wolne miejsca na kilkunastu kierunkach ma nawet największa w kraju uczelnia, czyli Uniwersytet Warszawski. Rekrutacja trwa m.in. na afrykanistyce, geologii, polityce społecznej czy stosunkach międzynarodowych.
Lepiej nie będzie. Z raportu Instytutu Sokratesa, pozarządowego ośrodka badawczego, wynika, że w 2020 r. studentów w Polsce może być nawet o 800 tys. mniej niż w 2012 r. I m.in. dlatego upadnie nawet 250 z ponad 300 płatnych uczelni niepublicznych. Ale, jak widać, skutki niżu już odczuwają uczelnie państwowe, na których studenci mogą uczyć się za darmo. Mimo że kandydatów na studia z każdym rokiem ubywa, uczelnie niechętnie zmniejszają liczbę miejsc na poszczególnych kierunkach, bo to oznaczałoby konieczność zwalniania kadry dydaktycznej. Taka sytuacja kusi, by przyjmować w mury uczelni kandydatów z wynikami, które jeszcze kilka lat temu nie dawałyby szans na indeks.
Do niedawna oblana matura, poprawiona nawet w sierpniu, oznaczała zamkniętą drogę na studia w tym samym roku. W tegorocznej rekrutacji na poprawkowiczów czeka wiele wolnych indeksów.
Nie ma ich na najbardziej obleganych medycynie czy prawie, ale lista kierunków, na które chętnych było bardzo mało, jest naprawdę długa.
Niż demograficzny nie oszczędza uczelni. Maturzystów w tym roku było o 22 tys. mniej niż przed rokiem, a do tego niemal co czwarty nie zdał egzaminu. A mniejsza liczba maturzystów to mniejsza liczba kandydatów na studia.
Biotechnologia i dziennikarstwo
Ci, którzy nie dostali się na studia marzeń, i poprawkowicze (głównie z matematyki) mają jeszcze spore szanse na to, by jesienią dołączyć do grona studentów. Mniejsze i większe uczelnie w całym kraju prowadzą dodatkową rekrutację. W niektórych miejscach potrwa ona niemal do końca września.
Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy rekrutację uzupełniającą prowadzi do 13 września. Lista kierunków jest długa - od filozofii po inżynierię materiałową. Na UKW dodatkowe nabory prowadzone są również na kierunkach obleganych w innych miastach, np. biotechnologii i cieszącym się od kilku lat popularnością bezpieczeństwie narodowym.
Wciąż można zdobyć indeks na pedagogice, i to na wielu specjalnościach - nie tylko nauczycielskich, m.in. animacji społecznej i zarządzaniu kulturą, doradztwie zawodowym i personalnym z coachingiem, edukacji obywatelskiej i bezpieczeństwie publicznym, edukacji zdrowotnej z alternatywnymi i wspomagającymi metodami komunikacji.
Z pedagogiką sprawa ma się podobnie na Uniwersytecie Opolskim. Ten kierunek od kilku lat traci na popularności - powszechnie kojarzy się głównie ze studiami nauczycielskimi, a w tym zawodzie, jak wiadomo, z pracą jest ostatnio krucho. Do szkół wszedł niż demograficzny, od kilku lat mamy do czynienia z falą zwolnień i likwidacji. Potencjalni studenci często zniechęcają się, zapominając, że po pedagogice można pracować m.in. w resocjalizacji, instytucjach kultury czy doradztwie zawodowym.
W Opolu, oprócz pedagogiki, miejsca są też m.in. na biotechnologii, dziennikarstwie, informatyce, logistyce czy uważanych za przyszłościowe studiach poświęconych odnawialnym źródłom energii.
Architektura i matematyka
Aneta Adamska z biura prasowego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie zauważa, że dodatkowa rekrutacja jest tu prowadzona na niemal tych samych kierunkach, na których była potrzebna przed rokiem. - Liczymy więc na to, że, tak jak to miało miejsce w ubiegłym roku, wypełnimy na nich limity podczas wrześniowego naboru.
Na części kierunków na UMCS zostało dosłownie kilka wolnych miejsc. Chodzi m.in. o fizjoterapię w Puławach, bałkanistykę czy fizykę. Więcej miejsc czeka m.in. na informatologii stosowanej, informacji w społeczeństwie czy studiach wschodnioeuropejskich.
Lidia Jaskuła z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przypomina, że na poszczególne kierunki na tej uczelni można rejestrować się aż do wyczerpania limitu wolnych miejsc. - Najwięcej mamy ich na kierunkach: historia sztuki, kulturoznawstwo, matematyka, oraz na niektórych kierunkach na wydziale zamiejscowym w Stalowej Woli - dodaje.
Jeszcze 15 osób na architekturę zamierza przyjąć Politechnika Rzeszowska. Na tej uczelni rekrutacja uzupełniająca zakończy się 14 września. Najwięcej wolnych miejsc - 60 - czeka na studentów matematyki i fizyki stosowanej oraz na technologii chemicznej - 50. Uczelnia ma zamiejscowy ośrodek dydaktyczny w Stalowej Woli. Tam wciąż można studiować mechanikę i budowę maszyn oraz zarządzanie i inżynierię produkcji. Na obu kierunkach prowadzonych na Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa czeka po 60 indeksów.
Coraz mniej studentów
Uniwersytet Wrocławski na swojej stronie prowadzi stale aktualizowaną listę wolnych miejsc. W pierwszym tygodniu sierpnia było tam jeszcze m.in. 41 miejsc na archeologii, 116 na chemii, 107 na dziedzictwie kultury materialnej, 111 na filologii polskiej, 38 na filologii indyjskiej i kulturze Indii.
W Poznaniu na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza wciąż są indeksy m.in. na socjologii, wschodoznawstwie, ochronie środowiska.
Ostatni z tych kierunków rekrutowany po raz drugi jest na wielu uczelniach w całym kraju. Choć jeszcze dwa lata temu na niektórych uczelniach był to tzw. kierunek zamawiany z wysokimi stypendiami, zainteresowanie nim spadło. Z badań wynika, że studenci ochrony środowiska stosunkowo rzadko znajdowali pracę w zawodzie, bo rynek pracy był nimi nasycony. Uniwersytet Warmińsko-Mazurski zdecydował nawet, że tego kierunku od października nie uruchomi.
Wolne miejsca na kilkunastu kierunkach ma nawet największa w kraju uczelnia, czyli Uniwersytet Warszawski. Rekrutacja trwa m.in. na afrykanistyce, geologii, polityce społecznej czy stosunkach międzynarodowych.
Lepiej nie będzie. Z raportu Instytutu Sokratesa, pozarządowego ośrodka badawczego, wynika, że w 2020 r. studentów w Polsce może być nawet o 800 tys. mniej niż w 2012 r. I m.in. dlatego upadnie nawet 250 z ponad 300 płatnych uczelni niepublicznych. Ale, jak widać, skutki niżu już odczuwają uczelnie państwowe, na których studenci mogą uczyć się za darmo. Mimo że kandydatów na studia z każdym rokiem ubywa, uczelnie niechętnie zmniejszają liczbę miejsc na poszczególnych kierunkach, bo to oznaczałoby konieczność zwalniania kadry dydaktycznej. Taka sytuacja kusi, by przyjmować w mury uczelni kandydatów z wynikami, które jeszcze kilka lat temu nie dawałyby szans na indeks.
środa, 12 sierpnia 2015
Jak połączyć sport i prawo?
Już od października możesz rozwijać swoje zainteresowania prawem sportowym na Łazarskim. Droga do osiągnięcia tego celu jest bardzo prosta. Skorzystaj z zaproszenia na roczne studia podyplomowe Prawo sportu i rozrywki Uczelni Łazarskiego i nadaj rozpędu swojej karierze. Rekrutacja trwa do 30 września 2015 r.
Studia podyplomowe Prawo sportu i rozrywki Uczelni Łazarskiego są adresowane do wszystkich osób zainteresowanych prawem sportu i rozrywki oraz stosujących prawo w praktyce. Ich ukończenie może być szczególnie przydatne dla osób, które chcą rozwijać karierę zawodową w branży sportowej i rozrywkowej, a także osób współpracujących z tymi branżami.
Na studiach będą omawiane m.in. zagadnienia z zakresu prawa sportowego, bezpieczeństwa w sporcie, rozwiązywania sporów sądowych, prawa konkurencji w sporcie i rozrywce, pozycji prawnej sportowców oraz organizatorów działalności sportowo-rozrywkowej.
Studenci poznają przepisy prawa cywilnego, karnego, podatkowego i antymonopolowego, które ściśle wiążą się z aktywnością w sferze sportu i rozrywki.
Zajęcia poprowadzą wybitni akademicy i doświadczeni praktycy prawa, członkowie Polskiego Towarzystwa Prawa Sportowego, prelegenci wielu konferencji poświęconych zagadnieniom prawa sportowego.
Pomysłodawcą i kierownikiem studiów podyplomowych Prawo sportu i rozrywki Uczelni Łazarskiego jest dr hab. Marek Kolasiński, specjalista od prawa Unii Europejskiej, sportu, konkurencji i własności intelektualnej.
wtorek, 11 sierpnia 2015
Nie dostałeś się na studia? Mamy listę uczelni z wolnymi miejscami
Polskie uczelnie znalazły się w tarapatach. Przez niż demograficzny mają coraz mniej studentów. Radiozet.pl przedstawia listę uczelni publicznych, które wciąż prowadzą rekrutację. Podajemy też nazwy kierunków i najważniejsze terminy.
Jedna z najlepszych uczelni technicznych w Polsce, Akademia Górniczo-Hutnicza, ogłosiła dodatkowy nabór studentów, bo zostało jej aż 1400 wolnych miejsc, a to jedna piąta wszystkich, które były.
- Najwięcej, bo ponad 50 wolnych miejsc, jest na takich kierunkach jak metalurgia, górnictwo i geologia - mówi Radiu ZET Anna Żmuda-Muszyńska, rzecznik prasowa AGH.
Rekrutacja uzupelniająca na AGH potrwa do 8 września, dzień później - ogłoszenie wyników.
Przedstawiamy też listę innych otwartych rekrutacji. Wśród kierunków, na które wciąż można się zgłaszać, są takie, które jeszcze parę lat temu był oblegane przez kandydatów na studia.
Uniwersytet Warszawski prowadzi następujące dodatkowe rekrutacje:
Europeistyka w zakresie europejskich procesów integracyjnych (do 31.08)
Filologia nowogrecka (do 11.09)
Finanse, inwestycje i rachunkowość, studia w j. angielskim (do 13.09)
Kulturoznawstwo – cywilizacja śródziemnomorska (do 11.09)
Kulturoznawstwo Europy Środkowo-Wschodniej (do 13.09)
Stosunki międzynarodowe, studia w j. angielskim (do 7.09)
Studia nad słowiańszczyzną wschodnią (do 13.09)
Studia wschodnie (do 16.09)
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, wolne miejsca:
a) studia stacjonarne
Architektura krajobrazu – wyłącznie dla kandydatów posiadających zaświadczenie o pozytywnej kwalifikacji z rysunku odręcznego wydane w latach 2013-2015 przez uczelnię publiczną
Biologia
Ekoenergetyka
Ekonomia
Gospodarka przestrzenna
Informatyka i agroinżynieria
Inżynieria biotworzyw
Inżynieria i gospodarka wodna
Inżynieria rolnicza
Inżynieria środowiska
Ochrona środowiska
Ogrodnictwo
Projektowanie mebli – wyłącznie dla kandydatów posiadających zaświadczenie o pozytywnej kwalifikacji z rysunku odręcznego wydane w latach 2013-2015 przez uczelnię publiczną
Rolnictwo
Technologia drewna
Towaroznawstwo
Turystyka i rekreacja
Zootechnika
b) studia niestacjonarne
Finanse i rachunkowość
Gospodarka przestrzenna (inż.)
Inżynieria rolnicza
Ogrodnictwo
Rolnictwo
Technologia drewna
Technologia żywności i żywienie człowieka
Zootechnika
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu - rekrutacja trwa:
Archeologia
Astronomia
Bałkanistyka
Biofizyka, specjalność biofizyka molekularna
Bioinformatyka Biologia Biologia, specjalność nauczanie przyrody
Chemia, specjalność chemia biologiczna
Chemia, specjalność chemia i przyroda - nauczycielskie studia dwuprzedmiotowe
Chemia, specjalność chemia kosmetyczna Chemia, specjalność chemia materiałowa
Chemia, specjalność chemia ogólna
Chemia, specjalność chemia ogólna - studia w języku angielskim
Chemia, specjalność chemia z zastosowaniami informatyki
Chemia, specjalność synteza i analiza chemiczna
Chemia i inżynieria materiałów specjalnego przeznaczenia, rekrutacja na semestr zimowy
Dialog i doradztwo społeczne
Edukacja artystyczna w zakresie sztuk plastycznych
Edukacja artystyczna w zakresie sztuki muzycznej
Etnologia
Filmoznawstwo i kultura mediów
Filologia, specjalność bałtologia - filologia litewska
Filologia, specjalność filologia bułgarska
Filologia, specjalność filologia chorwacka
Filologia, specjalność filologia czeska
Filologia, specjalność filologia klasyczna
Filologia, specjalność filologia nowogrecka
Filologia, specjalność filologia rosyjska, grupa bez znajomości języka rosyjskiego
Filologia, specjalność filologia rosyjska, grupa ze znajomością języka rosyjskiego
Filologia, specjalność filologia rosyjska z filologią angielską
Filologia, specjalność filologia rosyjska z filologią ukraińską
Filologia, specjalność filologia rosyjska z lingwistyką stosowaną
Filologia, specjalność filologia serbska
Filologia, specjalność filologia słowiańska i filologia polska
Filologia, specjalność filologia ukraińska
Filologia, specjalność filologia ukraińska z filologią angielską
Filologia, specjalność filologie Azji Południowo-Wschodniej - filologia wietnamska
Filologia, specjalność indologia Filologia, specjalność językoznawstwo i nauka o informacji
Filologia, specjalność językoznawstwo komputerowe
Filologia, specjalność studia śródziemnomorskie
Filologia, specjalność studia śródziemnomorskie - studia w języku angielskim
Filologia, specjalność ugrofinistyka - filologia węgierska
Filologia angielska z pedagogiką
Filologia polska
Filologia polska jako obca
Filologiczno-historyczne studia środkowoeuropejskie
Filozofia Filozofia, specjalność etyka
Filozofia, specjalność komunikacja społeczna
Filozofia, specjalność zarządzanie wiedzą
Filozofia, specjalność życie publiczne
Fizyka
Geografia
Geografia, specjalność ekologia miasta
Geografia, specjalność geoinformacja
Geografia, specjalność hydrologia, meteorologia i klimatologia
Geologia Gospodarka przestrzenna Gospodarka wodna
Historia Historia, specjalność archiwistyka i zarządzanie dokumentacją
Historia, specjalność historia wojskowości
Historia, specjalność nauczycielska
Historia, specjalność polityka i media w dziejach
Historia, specjalność socjoekonomika
Historia sztuki Humanistyka w szkole - polonistyczno-historyczne studia nauczycielskie
Informacja naukowa i bibliotekoznawstwo
Informatyka
Komunikacja europejska
Kulturoznawstwo
Latynistyczno-polonistyczne studia nauczycielskie
Matematyka
Media interaktywne i widowiska
Międzyobszarowe Indywidualne Studia Humanistyczne i Społeczne (MISHiS)
Muzykologia
Nauczanie matematyki i informatyki
Ochrona dóbr kultury
Ochrona środowiska
Pedagogika Pedagogika, specjalność doradztwo zawodowe i personalne
Pedagogika, specjalność edukacja elementarna i język niemiecki - nauczycielskie studia dwuprzedmiotowe
Pedagogika, specjalność edukacja elementarna i nauczanie dzieci z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim - nauczycielskie studia dwuprzedmiotowe
Pedagogika, specjalność edukacja elementarna i terapia pedagogiczna - nauczycielskie studia dwuprzedmiotowe
Pedagogika, specjalność edukacja elementarna i wychowanie fizyczne
Pedagogika, specjalność edukacja medialna i zajęcia komputerowe
Pedagogika, specjalność edukacja wczesnoszkolna z przedszkolną z językiem angielskim
Pedagogika, specjalność pedagogika opiekuńczo-wychowawcza
Pedagogika, specjalność resocjalizacja
Pedagogika, specjalność socjoterapia i promocja zdrowia
Pedagogika specjalna, specjalność edukacja i rehabilitacja osób z niepełnosprawnością intelektualną
Pedagogika specjalna, specjalność logopedia - profilaktyka i terapia
Pedagogika specjalna, specjalność pedagogika wspierająca uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi Polacy i Niemcy w Europie Politologia
Polonistyczno-filozoficzne studia nauczycielskie
Polonistyka w kontekstach kultury
Praca socjalna
Projektowanie kultury
Psychologia
Socjologia
Teologia, specjalność kapłańska
Teologia, specjalność katechetyczno-pastoralna
Turystyka i rekreacja
Wiedza o teatrze Wschodoznawstwo
Zarządzanie państwem
Zarządzanie środowiskiem
Zdrowie Publiczne, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku - zapisy do 26 sierpnia
Akademia Obrony Narodowej w Warszawie - zapisy do 30 sierpnia
Politechnika Śląska w Gliwicach - zapisy do 6 września
Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy, zapisy na studia II stopnia w trybie stacjonarnym - do 7 września.
Uniwersytet Jagielloński - zapisy do 9 września.
Uniwersytet Wrocławski, matematyka - PRAWDOPODOBNIE 10 sierpnia rozpocznie się dodatkowy nabór.
środa, 5 sierpnia 2015
Jak zostać coachem?
Aby zostać coachem możesz skorzystać z akredytowanych kursów przygotowujących do zawodu i dających międzynarodowe certyfikacje lub też dołączyć do grupy słuchaczy Studium coachingu Uczelni Łazarskiego. Z dyplomem coacha możesz znaleźć zatrudnienie w międzynarodowych korporacjach i dużych firmach, organizacjach pozarządowych, ośrodkach psychologicznych i terapeutycznych, administracji państwowej lub rozwijać własną działalność gospodarczą.
Studia adresowane są dla osób, które planują zdobyć nowy zawód i zamierzają ubiegać się o międzynarodową akredytację ICF - International Coach Federation na poziomie ACC. Certyfikat ICF uznawany jest w ponad 120 krajach na całym świecie, dając możliwość wykonywania zawodu nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Jednocześnie studia pozwalają na zdobycie kompetencji, które można wykorzystać w różnych specjalizacjach coachingowych, takich jak: coaching kariery, coaching w ochronie zdrowia, executive coaching, business coaching, diet coaching i wiele innych.
- Coach to osoba, która w swojej ścieżce rozwoju ma za zadanie nauczyć się kilku podstawowych kompetencji powalających na pracę z drugim człowiekiem. Są to m.in. uważność na drugiego człowieka, słuchanie i słyszenie, zadawanie pytań w sposób świadomy i celowy, podążanie za klientem, czyli słyszenie i widzenie rozbieżności w komunikatach werbalnych i niewerbalnych, widzenie i umiejętne nazywanie emocji, umiejętność radzenia sobie z emocjami własnymi i klienta, budowanie świadomości klienta, czyli stosowanie pytań i narzędzi coachingowych tak, aby klient zobaczył inne możliwości tej samej sytuacji - mówi Izabela Kluzek, kierownik Studium coachingu Uczelni Łazarskiego.
W programie studiów m.in.:
- Filozofia i specyfika pracy coachingowej
- Sylwetka coacha
- Kompetencje interpersonalne w coachingu
- Techniki i narzędzia coachingowe
- Coaching grupowy i zespołowy
- Coaching w zmianie
- Narzędzia budowania i wzmacniania własnej samooceny
- Sesje mentorskie
piątek, 24 lipca 2015
Filologia angielska. Czy warto studiować najpopularniejszy język obcy?
Ze względu na światowe znaczenie języka angielskiego i rozwój instytucji współpracy międzynarodowej studia anglistyczne cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Filologia angielska to kierunek, o którym marzą chyba wszyscy ci, którzy poważnie myślą o pracy tłumacza lub nauczyciela języka obcego. Dzięki szerokiemu wachlarzowi specjalizacji daje przeróżne możliwości rozwoju i przyszłej kariery zawodowej.
I choć angielski jest teraz coraz bardziej powszechnym językiem, to nadal brakuje na rynku specjalistów, tłumaczy, szczególnie tych wielojęzykowych. A jest to praca, którą doceniał sam Andrzej Sapkowski, stwierdzając, że Sztuka translatorska to Sztuka przez duże „S”. Filologia angielska może stanowić wartościowy dodatek do innego kierunku, ale także samodzielnie, na ciekawej specjalizacji, może stać się wspaniała przygodą.
Bez znajomości angielskiego ani rusz
Obecnie trudno sobie wyobrazić, aby młodzi ludzie wybierający się na studia nie znali języka angielskiego chociażby w minimalnym stopniu. Dlatego jeśli marząc o filologii angielskiej myślisz, że nauczysz się jej od podstaw - niestety jesteś w błędzie. Studia są dedykowane tym kandydatom, którzy znają już angielski.
Przykładowo aby dostać się na anglistykę na Uniwersytecie Warszawskim, należy zdać maturę z obowiązkowych przedmiotów - języka polskiego i matematyki na poziomie podstawowym - oraz z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym. Przy czym ten ostatni przedmiot liczy się najbardziej w postępowaniu rekrutacyjnym - jego waga to aż 70 proc., podczas gdy waga języka polskiego i matematyki wynosi odpowiednio 15 i 5 proc.
Dlaczego warto studiować anglistykę?
Język angielski jest jednym z najpopularniejszych języków na świecie. Właściwie trudno znaleźć kraj, w którym nie porozumiemy się z jego mieszkańcami po angielsku. Znajomość angielskiego otwiera drzwi do pracy w międzynarodowych firmach i za granicami naszego kraju - tak było kiedyś. Dziś znajomość tylko jednego języka obcego, jakim jest angielski, wielu pracodawcom nie wystarcza. Można więc powiedzieć, że znajomość języka angielskiego w stopniu komunikatywnym jest dziś obowiązkowa.
Więcej niż intensywny lektorat
Jak każda filologia, również filologia angielska oferuje swoim słuchaczom o wiele więcej niż tylko intensywne pogłębianie znajomości języka angielskiego. Oprócz praktycznej nauki języka angielskiego i zgłębiania tajników gramatyki, studenci anglistyki obowiązkowo uczą się o literaturze anglojęzycznej (z podziałem na angielską i amerykańską), historii Anglii i Stanów Zjednoczonych, a także o szeroko pojętej kulturze. Żadnego przyszłego filologa nie ominie też językoznawstwo.
Jakie zajęcia odbywają się w ramach studiów?
Jeśli zastanawiasz się nad studiowaniem anglistyki i nie wiesz, z jakich przedmiotów będziesz musiał zdawać egzaminy, możesz sprawdzić, jakie zajęcia odbywają się na filologii angielskiej.
Lista przedmiotów kierunkowych obowiązkowych na anglistyce:
- Literatura amerykańska
- Literatura angielska
- Wstęp do literaturoznawstwa
- Wstęp do kulturoznawstwa
- Historia Anglii
- Historia USA
- Gramatyka opisowa: składnia, fonetyka, fonologia
- Wstęp do językoznawstwa
- Historia języka angielskiego
- Praktyczna Nauka Języka Angielskiego
Oczywiście wszystkie przedmioty kierunkowe są prowadzone w języku angielskim.
Nie tylko dla anglofilów
Filologia angielska nie ogranicza się jedynie do zgłębiania kultury i historii Wielkiej Brytanii. W ramach studiów na kierunku anglistyka studenci poznają również kulturę i historię innych krajów angielskojęzycznych, m.in. Stanów Zjednoczonych, Irlandii, Kanady, Australii czy RPA. Filologia angielska jest więc dobrą okazją na poszerzenie horyzontów i wiedzy o świecie. W końcu większość z nas, myśląc o języku angielskim, ma przed oczami głównie Anglię czy Stany Zjednoczone. Warto dowiedzieć się, jak język, kultura i historia Brytyjczyków wpłynęła także na inne kraje, w których dziś językiem urzędowym jest właśnie angielski.
Co potrafi absolwent filologii angielskiej?
Absolwent anglistyki zna język angielski na poziomie C1. Posiada podstawową wiedzę w zakresie językoznawstwa, kulturoznawstwa i literaturoznawstwa, literatury, kultury, sztuki i realiów krajów obszaru anglojęzycznego, oraz ogólną wiedzę w obszarze nauk humanistycznych. Po uzyskaniu uprawnień nauczycielskich, absolwent ma wiedzę, umiejętności i kompetencje konieczne i uprawniające do nauczania języka angielskiego na poziomie podstawowym.
Praca po anglistyce
Angliści mogą liczyć na zatrudnienie jako tłumacze czy nauczyciele języka angielskiego - po uzyskaniu odpowiednich uprawnień. Osoby posiadające znakomitą znajomość języka angielskiego z łatwością znajdą też pracę w międzynarodowych korporacjach i przedsiębiorstwach. Angliści mogą też zrobić karierę w dyplomacji, zajmując stanowiska w ambasadach czy konsulatach.
czwartek, 23 lipca 2015
Wyższa Szkoła Społeczno - Gospodarcza w Przeworsku
Atrybuty uczelni:
- Wyspecjalizowana kadra
- Europejski student
- Kredyt studencki
Absolwenci WSSG w Przeworsku będą mieli możliwość kontynuowania nauki na uzupełniających studiach magisterskich na Politechnice Lubelskiej na Wydziale Zarządzania (czas trwania nauki – 2 lata - 4 semestry)
Stypendia
- pomoc materialna dla studentów
- stypendium socjalne dla niepełnosprawnych
- stypendium naukowe
- stypendium socjalne
- zapomoga
STUDIA LICENCJACKIE NIESTACJONARNE (ZAOCZNE)
Czas trwania nauki: 3 lata (sześć semestrów)
KIERUNEK: ZARZĄDZANIE
Absolwent otrzymujący tytuł licencjata powinien przyswoić sobie niezbędne podstawy teoretyczne z zakresu nauk o zarządzaniu, ekonomii i dyscyplin komplementarnych, w szczególności środowiska rynkowego i konkurencyjnego firmy, analizy zasobów wewnętrznych przedsiębiorstwa oraz planowania strategii rozwoju i zarządzania produkcji, personelem i finansami firmy. Będzie przygotowany do pracy w charakterze specjalisty analityka i menedżera średniego stopnia zarządzania w przedsiębiorstwach, organizacjach non-profit, jednostkach administracji publicznej różnych szczebli, agencjach konsultingowych, a także do prowadzenia własnej działalności gospodarczej.
SPECJALNOŚCI (do wyboru po 3 semestrze):
EKONOMIKA I ORGANIZACJA FIRMY
Absolwent po studiach I stopnia posiada wiedzę umożliwiającą rozpoznawanie, analizowanie i wyjaśnianie zjawisk i praw gospodarczych zachodzących w organizacjach oraz uwarunkowań realizacji funkcji zarządzania w organizacjach, posługuje się nowoczesnymi metodami i technikami zarządzania z zastosowaniem programów komputerowych. Absolwent jest przygotowany do zastosowania wiedzy teoretycznej i rozwiązywania praktycznych problemów zarządzania w różnych organizacjach i instytucjach.
INFORMATYKA W ZARZĄDZANIU
Wykształcenie absolwenta obejmuje wiedzę zarówno z zakresu ekonomii, zarządzania, rachunkowości, marketingu jak i informatyki. Przygotowuje się specjalistów w dziedzinie zastosowań informatyki w szeroko rozumianym zarządzaniu w różnego typu organizacjach. Absolwent dysponuje wiedzą teoretyczną i praktycznymi umiejętnościami wykorzystywania wyspecjalizowanych technik komputerowych w zarządzaniu oraz wdrażaniu i użytkowaniu systemów informatycznych.
ZARZĄDZANIE W ADMINISTRACJI
Zarządzanie w administracji to specjalność, na której studenci zdobywają interdyscyplinarną wiedzę w zakresie zarządzania, zagospodarowania przestrzennego i rozwoju gospodarczo – społecznego miast, gmin, regionów i kraju. Celem kształcenia na tej specjalności jest nabycie przez studenta zdolności do wykonywania wszelkich funkcji wynikających z powiązań pomiędzy administracją publiczną i gospodarką. Specjalność Zarządzanie w Administracji przygotowuje naszych absolwentów do pracy na stanowiskach kierowniczych w organach administracji publicznej wszystkich szczebli oraz w sektorze usług publicznych.
Studia inżynierskie
NIESTACJONARNE STUDIA INŻYNIERSKIE (ZAOCZNE)
Czas trwania nauki: 3,5 roku (siedem semestrów)
KIERUNEK: TECHNOLOGIA ŻYWNOŚCI I ŻYWIENIE CZŁOWIEKA
Absolwent kierunku posiada interdyscyplinarne wykształcenie łączące wiedzą z zakresu nauk chemicznych, inżynieryjno-technicznych, biologicznych, technologii produkcji i oceny jakości żywności oraz ekologii i ochrony środowiska. Absolwent posiada także wiedzę z zakresu ekonomiki i organizacji produkcji, utrwalania, przechowalnictwa, dystrybucji i marketingu produktów spożywczych pochodzenia roślinnego i zwierzęcego. Dobrze posługuje się technikami komputerowymi. Może prowadzić badania, projektować i wdrażać nowe technologie w różnych gałęziach przemysłu spożywczego, farmaceutycznego i kosmetycznego, organizować małe firmy przetwórstwa spożywczego, spółki produkcyjno-handlowe itp. Absolwent jest dobrze przygotowany do kompleksowej analizy i oceny jakości surowców, półproduktów i gotowych środków spożywczych oraz do projektowania i wdrażania systemów zapewniania jakości.
SPECJALNOŚCI (do wyboru po 3 semestrze):
- TECHNOLOGIA I ANALIZA ŻYWNOŚCI
- DIETETYKA
- BEZPIECZEŃSTWO I KONTROLA ŻYWNOŚCI
Studia podyplomowe
STUDIA PODYPLOMOWE (dla osób posiadających wykształcenie wyższe)
Czas trwania nauki: 1 rok (dwa semestry).
kierunek – ZARZĄDZANIE LOGISTYKĄ
Celem studiów jest przekazanie wiedzy umożliwiającej zastosowanie zintegrowanego zarządzania przedsiębiorstwem i jego łańcuchami dostaw. Prowadzi to nie tylko do znacznej redukcji kosztów oraz zwiększenia sprawności działania i rentowności przedsiębiorstwa, ale również do podwyższenia niezawodności procesów produkcji i sprzedaży.
Dzięki skoordynowanym dostawom materiałów, towarów czy wyrobów we właściwym czasie, miejscu, ilości i jakości, zarządzanie logistyczne przyczynia się do wyższego standardu obsługi klienta, a w konsekwencji do zwiększenia przychodów ze sprzedaży i konkurencyjności przedsiębiorstwa.
Cele edukacyjne zorientowane są na kształtowanie managerów wyższego i średniego szczebla, analityków i strategów zarządzających łańcuchem dostaw.
Adresatami studiów są także; dyrektorzy, kierownicy i specjaliści ds. logistyki w przedsiębiorstwach, menedżerowie i planiści elastycznych i zintegrowanych łańcuchów dostaw, kierownicy, planiści i specjaliści poszczególnych odcinków zarządzania logistycznego w przedsiębiorstwie, zarządzający zaopatrzeniem, logistyką produkcji i przepływem materiałów, magazynem i systemami składowania, transportem i dystrybucją oraz optymalizacją wykorzystania zasobów.
kierunek – ZARZĄDZANIE BEZPIECZEŃSTWEM
Studia Podyplomowe z Zarządzania Bezpieczeństwem umożliwiają uzyskanie kompetencji w zakresie zarządzania bezpieczeństwem w różnych sektorach działalności i na różnych poziomach zarządzania. Cele edukacyjne zorientowane są na kształtowanie specjalnych kompetencji u osób zarządzających bezpieczeństwem, poprzez przekazywanie im wiedzy specjalistycznej oraz rozwijanie umiejętności kierowania, rozwiązywania konfliktów, ze szczególnym uwzględnieniem nabycia umiejętności przywódczych.
Proces kształcenia ukierunkowany jest na przygotowanie absolwentów do pracy na stanowiskach wymagających gruntownej wiedzy z zakresu funkcjonowania systemu bezpieczeństwa narodowego i międzynarodowego.
kierunek – ZARZĄDZANIE KRYZYSOWE
kierunek – ZARZĄDZANIE OŚWIATĄ
Kierunki w przygotowaniu:
- Zarządzanie parafia i instytucjami Kościelnymi
- Zarządzanie ryzykiem w sektorze ubezpieczeń
- Zarządzanie ryzykiem w administracji
Studia w Anglii
Filia w organizacji w ManchesterStudia Licencjackie, kierunek: Zarządzanie
Specjalności:
- zarządzanie bezpieczeństwem i ochroną środowiska
- zarządzanie finansami przedsiębiorstw +AAT The Association of Accounting Technician’s
- zarządzanie jakością
- informatyka w zarządzaniu przedsiębiorstwem
Studia Inżynierskie, kierunek: Technologia żywności i żywienia człowieka
Specjalności:
- technologia i analiza żywności
- analiza i zarządzanie jakością żywności
- dietetyka i żywienie człowieka
- winiarstwo i piwowarstwo
wtorek, 21 lipca 2015
Ile kosztuje studiowanie?
Ile pieniędzy potrzebuje młody człowiek, który rozpoczyna karierę studenta? Ile musi mieć, by starczyło mu na wynajęcie mieszkania, utrzymanie, a także na koszty związane z nauką, rozrywką i pracą?
Na początku dla większości studentów głównym źródłem utrzymania w nowym miejscu są rodzice. Bywa, że podjęcie nawet dorywczej pracy może być problematyczne ze względu na ilość zajęć na uczelni. Z biegiem czasu studenci w coraz mniejszym stopniu korzystają ze wsparcia finansowego rodziców, by finalnie całkowicie się usamodzielnić. Bez względu jednak na źródło dofinansowania, pieniądze zwłaszcza na start są potrzebne, a lista wydatków niezwykle długa.
Bo najważniejsze jest lokum
Najważniejszym wydatkiem, który należy uwzględnić w budżecie studenta jest mieszkanie. Koszt jego wynajęcia jest różny w zależności o miasta. Przykładowo w Łodzi za wynajem mieszkania, czy choćby niezależnego pokoju student zapłaci zdecydowanie mniej niż w stolicy. W Poznaniu z tytułu wynajmu jednoosobowego pokoju w mieszkaniu studenckim musimy się liczyć z wydatkiem około 600-700 zł miesięcznie, natomiast w Warszawie to już 800-1000 zł. W Łodzi za tę samą kwotę można wynająć kawalerkę, natomiast koszt pokoju będzie wahał się w granicach 400-600 zł. Aby jeszcze bardziej obniżyć koszty wynajmu można zdecydować się na współdzielenie pokoju z inną osobą. Na portalach ogłoszeniowych z łatwością znaleźć można tego typu ogłoszenia.
Głównymi czynnikami wpływającymi na cenę mieszkania są jego standard i lokalizacja. Co ważne, do kwoty za wynajem w większości przypadków dochodzą dodatkowe opłaty za media. Jest to woda, prąd, gaz, ogrzewanie. Doliczyć należ również stałe połączenie z internetem, czy opłaty za telewizję. Przy czterech osobach w dwupokojowym mieszkaniu koszty te wynosić mogą od 50-200 pln miesięcznie na osobę. Zdecydowanie największym wydatkiem będzie wynajem kawalerki, dlatego na tę opcję decydują się jedyni nieliczni. – Dużo tańszą alternatywą dla wynajmu mieszkania jest akademik. Za dobry standard mieszkaniowy w pokoju dwuosobowym w akademiku należącym do Akademii Ekonomicznej w Poznaniu student zapłaci około 430 pln nie ponosząc już żadnych dodatkowych opłat za media. W Warszawie będzie nieco drożej – komentuje Renata Różańska-Piwecka, kierownik dwóch Domów Studenckich Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. – O miejsce w DS-ach może starać się każdy. Tylko w niektórych przypadkach czynnikiem decydującym o przyjęciu jest odległość od miejsca zamieszkania kandydata. Zwykle o przyznaniu miejsca decyduje po prostu kolejność zgłoszeń, wiec o miejscu w akademiku warto zacząć myśleć już w okresie wakacyjnym – dodaje.
Tramwajem, autobusem, na rowerze
Do podstawowych miesięcznych wydatków doliczyć trzeba również koszty komunikacji miejskiej. Jeśli student znajduje lokum w pobliżu uczelni, najprawdopodobniej będzie mógł uniknąć tego miesięcznego kosztu. W przypadku jednak, kiedy zajęcia odbywają się w różnych częściach miasta zakup biletu miesięcznego będzie po prostu koniecznością. O ile wiosną i jesienią postawić można na dwa kółka, tak zimą na zajęcia trzeba będzie dojeżdżać tramwajem lub autobusem. Koszt biletu miesięcznego również różni się w zależności od miasta. I tak w Warszawie za 30-dniowy bilet na wszystkie linie student zapłaci 100 zł, w Poznaniu 53 zł, w Szczecinie 50 zł, natomiast w Łodzi 48. Wszelkie informacje związane z opłatami za komunikację można znaleźć na stronach internetowych Zarządów Transportu Miejskiego danego miasta.
Bo jeść trzeba
Codzienne stołowanie się na mieście może kosztować od 15 do 35 złotych, a nawet więcej. Jeśli zamiast modnej restauracji młody człowiek wybierze tańszą „jadłodajnię”, przykładowo sieciową naleśnikarnie, pierogarnię lub choćby uniwersytecką stołówkę jest w stanie sporo zaoszczędzić. Najtańszą z opcji będzie natomiast gotowanie w domu. Zamiast drugiego śniadania na mieście, warto poświęcić 10 minut z rana i przygotować je w domu. W przeciągu miesiąca daje to dużą oszczędność.
Edukacja w cenie
Wydatki na pomoce naukowe, książki i podręczniki zawsze były wysokie, jednak można je ograniczyć. Co raz dostępniejsze są cyfrowe wersje książek, które są tańsze niż ich drukowane odpowiedniki. Bez większego problemu można również wypożyczać lektury z uniwersyteckich bibliotek na dłuższy okres. W przypadku ich braku na wielu kierunkach istnieje nieformalna wymiana podręcznikowa pomiędzy młodszymi a starszymi rocznikami. Ogłoszenia można znaleźć na uczelnianych tablicach ogłoszeń, słupach, punktach ksero, a także na studenckich forach i społecznościowych grupach studenckich. Kolejną alternatywą są czytelnie uniwersyteckie. Można w nich przebywać do późnych godzin wieczornych, a zasoby woluminowe miejsc z roku na roku ulegają powiększeniu.
Miejsce na przyjemności
Wyjście do kina to wydatek rzędu około 15 zł w multipleksie, nieco mniej kosztować będzie bilet w kinie studyjnym. Dużo droższe będzie wyjście do teatru, czy opery oraz na koncert. Jednak sprytny student wie, jak korzystać z wejściówek dostępnych tuż przez spektaklem. Można również rezerwować miejsca cieszące się mniejszą popularnością (balkony i jaskółki), aby tuż za połową przedstawienia przenieść się na wolne miejsca do głównej sali. W przypadku wyjazdów na festiwale – warto planować je wcześniej. Karnet kupiony z wyprzedzeniem na pewno będzie tańszy niż ten, który zdecydujemy się nabyć w ostatnim momencie. Kultura nie musi być droga. Powszechny dostęp do internetu dostarcza wielu legalnych i tanich źródeł najnowszej muzyki, filmów czy książek..
Dodatkowe źródła dofinansowania
Choć ceny żywności, mieszkań, a także wszelkich przyjemności idą w górę student potrafi być wzorem oszczędzania. Po okresie adaptacji w nowym mieście zdecydowana większość młodych, studiujących ludzi szuka pracy – choćby dorywczej, nie traktowanej ambicjonalnie, lecz jako dodatkowe źródło przypływu pieniędzy. Z raportu GUS z 2011 roku wynika, że aktywnych zawodowo jest ok. 40 proc. studentów, z czego najwięcej jest pracujących wśród studentów studiów zaocznych (69 proc.) oraz wieczorowych (41 proc.). Dorabia również 5 proc. studentów dziennych. Źródłem dodatkowego dofinansowania są również stypendia. Stanowią one dodatkową motywację, gdyż, aby je uzyskać (przypadek stypendium naukowego) trzeba powalczyć o odpowiednią średnią ocen. O stypendium naukowe można się starać od drugiego roku studiów. Dodatkowo osoby z ciężką sytuacją finansową mogą ubiegać się o stypendium socjalne, które pomocne będzie w ich codziennym funkcjonowaniu. Uczelnie z założenia są otwarte na pomoc studentom, trzeba jedynie spełniać odpowiednie warunki, aby móc się o nie ubiegać.
czwartek, 16 lipca 2015
Matura zdana? Może studia za granicą?
Znamy już wyniki tegorocznych matur. Większość spośród młodych ludzi ze świadectwem dojrzałości w ręku wybierze studia dzienne na uczelniach w kraju. Ale kilka proc. z nich wyjedzie z Polski w poszukiwaniu najlepszego dla siebie uniwersytetu. Obecnie około 30 tys. Polaków studiuje za granicą. W Europie nie ma już dla nich barier edukacyjnych. Mogą wybrać przeciętne uniwersytety niemieckie czy francuskie albo elitarne angielskie. Choć większość ma rozbudowane systemy stypendialne, na takie studia nie każdego stać.
Znajomość języka ojczystego opcjonalna
Znajomość języka ojczystego kraju, w którym chcielibyśmy studiować nie zawsze jest obowiązkowa. Wiele krajów Unii Europejskiej organizuje studia w języku angielskim. Dobrym przykładem jest Dania. Kraj ten ma bogatą ofertę kierunków w tym właśnie języku. Ponadto można się tam ubiegać o stypendium do 3 tys. złotych miesięcznie na pokrycie kosztów życia. Studia w Danii są niezwykle atrakcyjne także ze względu na niewielki dystans pomiędzy naszymi krajami i tanie loty do Kopenhagi. Niektóre kraje wymagają jednak uzyskania międzynarodowego certyfikatu lub podejścia do egzaminu wstępnego z danego języka.
Studia w innym kraju. Czy polska matura wystarczy?
Oczywiście, polska matura pozwala ubiegać się o miejsce na dowolnym uniwersytecie w Europie. Matura międzynarodowa nie jest niezbędna, w niektórych przypadkach może jedynie ułatwić, czy przyspieszyć proces rekrutacyjny.
Jednakże uzyskane przez studentów wyniki muszą być odpowiednio wysokie. Przykładowo, w Wielkiej Brytanii wyniki rzędu 70-75 proc. ze wszystkich przedmiotów maturalnych pozwolą nam się dostać na średniej klasy uczelnie. Najlepsze uniwersytety wymagają ponad 90 proc. z całej matury. Kandydaci na studia w Danii oceniani są nieco inaczej. Najważniejsze są wyniki z konkretnych przedmiotów oraz ilość godzin danego przedmiotu, jaką zrealizowaliśmy w liceum.
Rekrutacja na studia za granicą - proces rekrutacyjny
Proces rekrutacyjny za granicą trochę się różni od polskiego. Dodatkowo każdy kraj ma swoje własne zasady i preferencje. Każdy student planujący wziąć udział w rekrutacji na studia zagraniczne koniecznie powinien się zapoznać z terminami rekrutacji. Są one niezwykle zróżnicowane i mogą całkowicie odbiegać od terminów typowych dla polskich uczelni.
Istnieją uczelnie, które poza przesłaniem dyplomu i wyników matury wymagają także listu motywacyjnego. W liście należy dokładnie określić co czyni z nas doskonałego kandydata na te studia. Szkoły biznesu i prestiżowe uniwersytety zagraniczne nierzadko organizują rozmowy kwalifikacyjne.
Opłaty, czesne i stypendia zagraniczne
Nie wszystkie studia są bezpłatne, a opłaty są w Europie są bardzo zróżnicowane. Dania podobnie jak Polska oferuje bezpłatne studia wyższe, Anglia zaś jest bardzo droga. Studenci na opłatę czesnego wydają do 10 tysięcy funtów rocznie. Wsparcie finansowe dla studentów w postaci dotacji i stypendiów zależy od konkretnego kraju i panujących w nim zasad.
Trzeba pamiętać, że niezależnie od kraju, nie możesz zostać zmuszony do zapłaty wyższego czesnego niż jego obywatele. Masz też prawo do takich samych stypendiów na pokrycie czesnego jak studenci danego kraju. Wyjątek stanowią specjalne stypendia i pożyczki dla studentów z zagranicy. Studenci zagraniczni mogą mieć nawet większe możliwości niż obywatele danego kraju.
środa, 15 lipca 2015
Realizuj marzenia – wygraj karierę zawodową
Wybierz studia w Wyższej Szkole Turystyki i Ekologii.
Wyspy Kanaryjskie, Cypr, Malta, Baleary,
Anglia, Irlandia, Włochy, Francja, Holandia, Niemcy, Chiny - i Stany
Zjednoczone. To nie oferta renomowanego biura podróży tylko praktyk i
staży najlepszej Uczelni turystycznej w Polsce.
Przed studentami Wyższej Szkoły
Turystyki i Ekologii świat stoi otworem – dosłownie i w przenośni. Od
lat uznawana jest za najlepszą polską uczelnię kształcącą kadry dla
turystyki. O tak silnej pozycji decydują programy nauczania rzeczywiście
dostosowane są do wymagań rynku pracy oraz bogata oferta praktyk i
staży, które w przypadku WSTiE nie są fikcją. Katarzyna Kowalska,
studentka II roku Turystyki i Rekreacji uważa, że praktyki na Wyspach
Kanaryjskich to był najpiękniejszy okres w jej życiu. Zobaczyła
przepiękny zakątek świata, bardzo wiele się nauczyła i co ważne,
dodatkowo otrzymała atrakcyjne wynagrodzenie za swoją pracę.
Rozwijaj swoją pasję i inwestuj w przyszłość
Aż 71% studentów uważa praktyki związane
z kierunkiem przyszłej pracy za ważne, przy jednoczesnej chęci dalszego
samorozwoju. I słusznie, bo 100% przyszłych pracodawców chce zatrudniać
doświadczoną, ale i kreatywną kadrę. W połączeniu potrzeb tych dwóch
grup pomaga Wyższa Szkoła Tustystyki i Ekologii oferując swoją gamę
praktyk. - Podróże i turystyka zapewniają równowagę między życiem
zawodowym a prywatnym, kontakty międzynarodowe, podróże i przedsmak
przyszłego życia zawodowego, mówi Maria Grzechynka, Kanclerz WSTiE. -
Studenci Wyższej Szkoły Turystyki i Ekologii w Suchej Beskidzkiej od lat
odbywają staże i praktyki niemal na całym świecie. Kierujemy się
zasadą, by praktykować u najlepszych, dlatego oferujemy studentom wiele
atrakcyjnych propozycji wyjazdów m.in. do Anglii, Francji, Niemiec,
Grecji, Turcji, Holandii, Irlandii, Hiszpanii, Włoch, na Wyspy
Kanaryjskie, Baleary i Maltę, dodaje. Z możliwości wyjazdów korzysta aż
98% studentów uczelni, otrzymując dodatkowo od 350 do 750 Euro
miesięcznie, bezpłatne zakwaterowanie i wyżywienie oraz zwrot kosztów
podróży. Oferta praktyk jest nieustannie poszerzana – między innymi o
staże w Stanach Zjednoczonych.
Dlaczego to takie ważne?
Z przeprowadzonego przez Komisję Europejską badania Erasmus Impact Study wynika, że w gronie absolwentów uczelni wyższych, którzy dysponują międzynarodowym doświadczeniem, występuje o połowę mniejsze ryzyko długotrwałego bezrobocia niż u ich kolegów, którzy nie uczyli się, ani nie odbywali staży i praktyk poza granicami kraju. Tacy studenci mają większe szanse na rynku pracy, co więcej, takim osobom przedsiębiorcy chętniej powierzają ważne stanowiska w firmach. - Wśród młodych ludzi dominuje opinia, że po ukończeniu studiów nie mogą pochwalić się dostatecznym doświadczeniem niezbędnym w pracy – tak uważa ponad 67 % z nich. W naszej Uczelni, gdzie priorytetem jest łączenie teorii z praktyką, z podobną opinią się nie spotkamy, nasze studia uczą zawodu – przekonuje Maria Grzechynka, Kanclerz WSTiE.
Studiuj u najlepszych
W Polsce aż 66 uczelni wyższych kształci specjalistów z zakresu turystyki i rekreacji, ale tylko niektóre z nich realnie przygotowują do przyszłej pracy. W Rankingu Szkół Wyższych z 2014 r., prezentującym najlepsze uczelnie turystyczne w Polsce, WSTiE zajęła I miejsce w kategorii szkół oferujących najlepsze przygotowanie zawodowe. Również w prestiżowym ogólnopolskim rankingu „Wiadomości Turystycznych” prezentującym 10 najlepszych polskich szkół wyższych o profilu turystycznym WSTiE od lat zajmuje tzw. miejsce na „pudle”. Najpierw było to miejsce 3, następnie dwukrotnie 1-sze oraz drugie. Uczelnia ma niekwestionowaną pozycję ogólnopolskiego lidera, o czym decyduje świetna kadra dydaktyczna, zajęcia prowadzone przez praktyków, staże oraz bogata oferta dodatkowych uprawnień dla studentów, m.in. wychowawców kolonii i obozów, pilotów wycieczek, przewodników turystycznych, instruktorów rekreacji ruchowej.
wtorek, 14 lipca 2015
Studiować - tak, tylko po co?
Po zakończeniu egzaminu dojrzałości wielu maturzystów zastanawia się, co dalej. Pójść na studia, a może rozpocząć pracę i zdobywać doświadczenie zawodowe? Jeśli w ogóle warto dziś studiować, to jaki kierunek?
Lepiej mieć porządny zawód, niż byle jakie studia – oto prawda o polskim rynku pracy. Uczelnie coraz skuteczniej przygotowują dziś do bezrobocia albo marnej pensji.
Co mówi absolwent zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego do bezrobotnego? „A może weźmie pan frytki do tego” – śmieje się Tomek, student pierwszego roku na tym kierunku. – A kiedy mnie pytają, co studiuję, odpowiadam, że bezrobocie. Taki nasz wydziałowy żart – dodaje Ania, studentka pierwszego roku stosunków międzynarodowych UW. Wisielczy humor kryje jednak świadomość, że coraz częściej studia nie dają na polskim rynku pracy właściwie nic. Mamy w Polsce bańkę edukacyjną. Szkoły wyższe produkują bez opamiętania rzesze magistrów, którym rynek może zaoferować jedynie nisko płatne posady niewymagające żadnych kwalifikacji, a i to nie wszystkim.
Liczba bezrobotnych z wyższym wykształceniem rośnie najszybciej ze wszystkich grup – w ciągu roku o 18 procent. Na każdych stu świeżo rejestrowanych bezrobotnych przypada już ponad 36 absolwentów wyższej uczelni w wieku do 27 lat. Owszem, w całej populacji osób z dyplomem szkoły wyższej sytuacja nie jest taka zła. Bezrobocie liczone metodą BAEL, uwzględniającą osoby, które aktywnie szukają pracy, wynosi tutaj ok. 5 proc., nie zmienia to jednak faktu, że dla świeżo upieczonych magistrów studiów humanistycznych, pedagogicznych czy ekonomicznych miejsc na polskim rynku pracy jest coraz mniej.
Czy zatem warto w ogóle pięć lat życia poświęcić na to, by uzyskać bezwartościowy często dyplom? W marcu profesor Laurence Kotlikoff, ekonomista Uniwersytetu w Bostonie i doradca gospodarczy prezydenta USA, za pomocą prostego kalkulatora finansów osobistych podliczył, ile na bieżące wydatki mieć będą w wieku 60 lat rówieśnicy, którzy obiorą tuż po szkole różne ścieżki kariery. Wyniki – uwzględniające m.in. koszty kredytów na płatną w USA edukację i podatki – zaskoczyły samego badacza. Okazało się, że lekarz przed pójściem na emeryturę będzie mieć do wydania raptem 423 dolary rocznie więcej od kolegi, który został hydraulikiem. – Pewne jest więc tylko to, że nam, akademikom, opłaca się utrzymywać przekonanie o silnym wpływie wykształcenia na poziom życia – podsumował Kotlikoff.
piątek, 3 lipca 2015
Cała prawda o Erasmusie
Pobyt na stypendium Erasmusa jest zwykle
wielką przygodą – to okazja poznania innych, czasem bardzo odmiennych
ludzi i kultur. Pierwszą grupą kulturową, którą napotyka świeżo
upieczony Erasmus, są – często dość nieprzystępni – „tubylcy”. Drugą,
bardzo urozmaiconą – stypendyści.
Czy perspektywa nauki przez jeden
semestr w innym państwie nie byłaby dużo bardziej atrakcyjna niż
pozostania w kraju? Przecież można by pojechać do gorącej Hiszpanii,
Słowacji, Czech, Anglii albo do Belgii lub Holandii! Spokojnie, do
wyboru masz aż 27 państw, które współpracują ze sobą chyba w
najsłynniejszym programie studenckim.
Pokażcie mi studenta, który nie słyszał o
programie Erasmus. Chyba taki nie istnieje. Istnieją za to historie,
legendy i fakty zasłyszane od naszych kolegów, którzy byli na takiej
wymianie zagranicznej. Nic więc dziwnego, że możliwość równoczesnej
nauki połączonej z podróżowaniem, zabawą i zdobywaniem nowych
doświadczeń jest taka kusząca. Jednak zanim spakujesz plecak i nastawisz
się na największą przygodę swojego życia studenckiego dobrze zaznajom
się z wszystkimi aspektami takiego wyjazdu.
Prawda bowiem jest taka, że Erasmus jest
dla osób kreatywnych, obrotnych i sprytnych, czyli jednym słowem
odważnych. Nie jest to sfinansowanie półrocznych wakacji zagranicznych,
gdzie jedynym obowiązkiem jest nauka. Jest to dofinansowanie zatem
trzeba liczyć się z innymi kosztami, które tak naprawdę nie są małe. Dla
przykładu sytuacji w Hiszpanii: akademik dla tzw. Erasmowców kosztuje
bagatele 245 euro a dla zwykłego Hiszpana od 60 do 80 euro. Różnica
jest, prawda? Doliczając do tego wydatki na życie codzienne,
imprezowanie itp. prawdopodobnie stypendium, które otrzymasz starczy ci
na około? 2,5 miesiąca? Czas zatem robić świnkę skarbonkę a jeśli nie
masz żadnych oszczędności to trzeba pomyśleć nad pracą. Nie ukrywam, że
nauka i praca nie należą do łatwych rzeczy, zwłaszcza w obcym kraju, ale
to właśnie taka konfrontacja z rzeczywistością nauczy nas
odpowiedzialności i pozwoli lepiej poznać życie codzienne w obcym kraju.
Wielu ludzi odstrasza przed tym
programem kwestia języka. Wydaje im się, że codzienne komunikowanie się
np. w języku angielskim i uczenie się w nim przerasta ich możliwości.
Niestety jest to bardzo błędne myślenie, ponieważ musisz się jakoś
dogadać i zazwyczaj jest to kwestia przełamania bariery językowej.
Jedynie najgorszym scenariuszem mogłoby okazać się, że jesteś w
państwie, gdzie bez znajomości języka ojczystego nie wiele zdziałasz
zarówno w znalezieniu pracy jak i na uczelni.
Połową sukcesu jest dobry organizator i
koordynator. To on będzie twoim łącznikiem z uczelnią macierzystą.
Powinien wskazać ci drogę i udzielić wszystkich odpowiedzi dotyczących
wyjazdu. Jednak pamiętaj, że to nie jest szkolna wycieczka, gdzie
nauczyciel załatwia za ciebie sprawy organizacyjne. Wiele istotnych
spraw jak zakwaterowanie, dojazd, powrót musisz zorganizować sobie
samemu.
Wyniki corocznych badań* na temat
korzyści z programu Erasmus („Erasmus Impact Study”) przedstawiła w
poniedziałek Andrula Wasiliu, unijna komisarz ds. edukacji, kultury i
wielojęzyczności.
Testy wykonane przed wyjazdem studentów
na zagraniczne stypendia oraz tuż po ich powrocie dowodzą, że studenci
wracają nie tylko pewniejsi siebie, bardziej tolerancyjni wobec innych
kultur, ale też zdolni do szybszego rozwiązywania problemów,
przystosowywania się do nowych okoliczności i z większymi
umiejętnościami organizacyjnymi. Są to jednocześnie te cechy charakteru,
które najbardziej ceni większość pracodawców.
Ryzyko długotrwałego bezrobocia wśród
absolwentów z doświadczeniem międzynarodowym jest o połowę mniejsze w
porównaniu z absolwentami, którzy nie studiowali ani nie odbywali stażu
poza granicami swego kraju. Badania wykazały, że 64 proc. pracodawców
powierza pracownikom z międzynarodowym doświadczeniem większą
odpowiedzialność, co przekłada się na większe szanse na awans.
Według danych KE więcej niż jedna
trzecia stypendystów Erasmusa otrzymuje ofertę pracy w firmie, w której
odbywała staż. Absolwenci z międzynarodowym doświadczeniem dużo częściej
biorą los w swoje ręce: jedna na dziesięć takich osób założyła własną
firmę, a ponad trzy spośród czterech ma takie plany lub zakłada taką
możliwość. Pięć lat po ukończeniu studiów stopa bezrobocia wśród osób,
które studiowały za granicą, jest niższa o 23 proc.
Jak podkreślała unijna komisarz:
„Przesłanie [wyników raportu - red.] jest wyraźne: jeśli odbędziecie
studia lub staż za granicą, zwiększą się wasze szanse na zdobycie
pracy".
Wyjazd za granicę w trakcie studiów
zmienia życie na wiele sposobów. Aż 33 proc. byłych studentów Erasmusa
związało się z partnerem z innego kraju – odsetek dla tych, którzy
studiowali w kraju, wynosi 13 proc. Komisja szacuje, że 27 proc.
studentów Erasmusa poznaje swojego długoletniego partnera właśnie
podczas pobytu na stypendium, co oznacza, że od 1987 r., kiedy
uruchomiono program, z „erasmusowych związków” urodziło się około
miliona dzieci.
Łącznie z programu skorzystały już ponad
3 miliony osób, w tym prawie 140 tys. Polaków (studenci z Polski
uczestniczą w wymianach studenckich od 1998 r.). Od tego roku przez
następnych sześć lat stypendia z nowego programu wymiany Erasmus+ będą
mogły uzyskać już cztery miliony osób. Wzrost budżetu o 40 proc. (do ok.
15 mld euro) spowoduje, że coraz większa liczba młodych ludzi będzie
mogła zdobywać międzynarodowe doświadczenie.
*
Badania
ilościowe, w postaci sondaży internetowych, objęły 34 kraje (państwa
członkowskie UE, Macedonię, Islandię, Liechtenstein, Norwegię,
Szwajcarię, Turcję). Wzięło w nich udział 75 tys. studentów i
absolwentów, z których ponad 55 tys. studiowało lub odbywało staż za
granicą, oraz 5 tys. pracowników, tysiąc uczelni i 650 pracodawców.
Badania jakościowe (wywiady, grupy dyskusyjne, warsztaty) przeprowadzono
w Bułgarii, Czechach, Finlandii, Niemczech, na Litwie, w Portugalii,
Hiszpanii i Wielkiej Brytanii.
czwartek, 2 lipca 2015
Kariera w Anglii? Nie, dziękuję. Studenci przywiozą wiedzę do kraju
Zdobyć wykształcenie za granicą i wrócić do Polski — to cel zdecydowanej większości studentów w Wielkiej Brytanii, jeśli w ojczyźnie dostaną możliwość rozwoju.
Polscy studenci z najlepszych światowych uczelni chcą... wrócić do Polski - takie wnioski wysnuć można z badania przeprowadzonego wśród uczestników Polish Economy Forum 2015 – największej konferencji dotyczącej polskiej gospodarki, odbywającej się poza granicami kraju.
Z różnych danych wynika, że w uniwersyteckich ławach na Wyspach Brytyjskich zasiada od 6,2 tys. (UNESCO) do nawet 18 tys. (OECD) młodych Polaków. Drugim najczęściej wybieranym kierunkiem edukacyjnym jest Francja - nieco ponad 2,5 tys., trzecim Stany Zjednoczone - 1,8 tys. (UNESCO). Powyżej tysiąca studiuje we Włoszech, Austrii i Holandii.
Jest kilka powodów, dla których młodzi Polacy wybierają studia nad Tamizą. Pierwszy to niewątpliwie jakość edukacji. Według magazynu "Times" corocznie publikującego zestawienie najlepszych uczelni świata w pierwszej dziesiątce są trzy brytyjskie uniwersytety: Oksford (trzecie miejsce), Cambridge (piąte) i londyński Imperial College (dziewiąte).
W pierwszej setce najlepszych uczelni jest w sumie aż 11 wyspiarskich. Takim wynikiem nie może się pochwalić żaden inny kraj europejski.
Bardzo wysokie czesne
Młodych Polaków w Anglii, Walii czy Szkocji byłoby pewnie jeszcze więcej, gdyby nie szalone ceny studiów. Z danych UK Office of National Statistics, czyli odpowiednika naszego GUS, wynika, że czesne za studia licencjackie jest dziś trzy razy wyższe niż jeszcze dekadę temu. W 2004 r. średnia cena studiów wynosiła około 3 tys. funtów rocznie, w 2014 r. było to już 9 tys. funtów. Wyjątkiem jest Szkocja, gdzie na ogół koszty edukacji pokrywają władze.
Polscy studenci za granicą kształcą się na wielu kierunkach i wiążą swoją przyszłość z różnymi zawodami. To, gdzie chcą pracować młodzi Polacy uczący się w Wielkiej Brytanii, sprawdzili organizatorzy Polish Economic Forum 2015, urządzanego w najbliższą sobotę w Londynie przez stowarzyszenie studenckie LSE SU Polish Business Society. Wśród zaproszonych gości są m.in. Zbigniew Jagiełło (PKO BP), Zbigniew Inglot (INGLOT Cosmetics) oraz Paweł Tamborski (GPW).
Gdzie chcą pracować absolwenci?
Ze zgromadzonych ankiet studentów wynika, że najczęściej młodzi z dyplomem znad Tamizy widzą się w konsultingu, który wskazała ponad połowa ankietowanych (55 proc.). Podobna część pytanych (49 proc.) zadeklarowała, że chce pracować w finansach. Trzecią najczęściej wybieraną branżą było IT (38 proc.). Mniej popularne były polityka i handel - w przyszłości zatrudnienie w nich znaleźć chce odpowiednio 28 i 21 proc. pytanych studentów. Prawnikami czy pracownikami branży medialnej zamierza zostać 15 proc. Karierę w organizacjach pozarządowych chce robić co ósmy Polak (12 proc.). Zaskakująco mało jest natomiast chętnych do tego, aby zostać lekarzem w Wielkiej Brytanii. Taką chęć zadeklarował tylko co 25. pytany (4 proc.).
Rodacy wykształceni za granicą nie chcą od razu wracać do Polski - tak zadeklarowało aż sześciu na dziesięciu pytanych studentów (58 proc.). Ale ich deklaracje wyglądają zupełnie inaczej w perspektywie czterech-siedmiu lat od uzyskania dyplomu. W tym czasie do kraju zamierza wrócić aż trzy czwarte polskich żaków (77 proc.).
Patriotyzm czy pragmatyzm?
Skąd takie plany? – Z jednej strony działa tu przywiązanie do rodziny i znajomych, ale z drugiej również chęć do rozwoju Polski. Wiedza zdobyta za granicą może się do tego szczególnie przydać – tłumaczy Żurawski. – Poza tym, w Londynie, i ogólnie w Wielkiej Brytanii, jest dużo większa konkurencja. W Polsce jest o wiele łatwiej zrobić coś znaczącego, szczególnie z taką edukacją – dodaje.
W Wielkiej Brytanii studiuje ponad 6,2 tysiąca polskich studentów. To najpopularniejszy kierunek naukowej migracji z kraju, mimo że przez ostatnie dziesięć lat czesne wzrosło tam o 200 proc., aż do poziomu 9000 funtów rocznie.
wtorek, 30 czerwca 2015
Jaki kierunek studiów wybrać? Wybierz zawód z przyszłością!
Trudne
czasy, w których przyszło nam funkcjonować są doskonałą okazją do
rozwoju wielu branż i specjalizacji. Mimo kryzysu gospodarczego, wielu
specjalistów nie musi martwić się o swoją przyszłość. Jakie stanowiska
są zatem najbardziej przyszłościowe? Jaki kierunek studiów wybrać, żeby w
przyszłości nie mieć problemów z podjęciem ciekawej pracy.
Odpowiednie wykształcenie to tylko
początek drogi, ale na pewno poszerza nasze horyzonty oraz otwiera przed
nami wiele drzwi, także zawodowych. Jakie studia wybrać?
Kierunki zamawiane, poszukiwane zawody
Dobrą wskazówka na których specjalistów jest i będzie szczególny popyt są kierunki zamawiane.
MNiSW nieprzypadkowo oferuje dodatkowe
stypendia w wysokości ok. 1 tys. złotych studentom, którzy zdecydują się
na mniej popularny, bo trudniejszy program studiów. Już w tym momencie
braki w kadrze inżynierskiej w poszczególnych krajach Unii Europejskiej
szacuje się w setkach tysięcy.
Dlatego kierunki zamawiane, takie jak:
IT, inżynieria produkcji czy automatyka i robotyka możemy obstawiać jako
przyszłościowe, umożliwiające szybki rozwój kariery oraz wynagrodzenie z
wyższej półki. Dodatkowo niż demograficzny, starzejące społeczeństwo, a
także postęp technologiczny spowodują, że popyt na specjalistów
technicznych będzie się drastycznie zwiększał rokrocznie.
Dodatkowy język, dodatkowa płaca
Często słyszymy, że gruntowne
wykształcenie umożliwiające sukces zawodowy to również biegła znajomość
języków obcych. Tezę potwierdzają rekruterzy z Hays Poland. I nie mówimy
tu tylko o osobach planujących karierę w centrach usług czy pracujących
z klientem zagranicznym. Znajomość języków obcych jest również wymagana
od inżynierów, którzy muszą mieć możliwość komunikacji z szefem czy
kolegami z zespołu, którzy coraz częściej nie są Polakami. Ponadto
szkolenia produktowe są bardzo często prowadzone w języku angielskim.
W przypadku zawodów technicznych
znajomość języka obcego jest szczególnie problematyczna, dlatego też
szczególnie dobrze wynagradzana.
Wiedza rynkowa i specjalizacja
Oczywiście odpowiedni kierunek studiów
to tylko część sukcesu. Obecnie liczy się specjalizacja, im bardziej
niszowa oraz innowacyjna tym lepiej, gdyż spowoduje, że będziemy w
grupie nielicznych pożądanych fachowców. Przykładowo konsultanci Hays
Poland specjalizujący się w rekrutacji kadry inżynierskiej zauważają, że
wielu doświadczonych pracowników decyduje się na uzupełnienie wiedzy w
zakresie odnawialnych źródeł energii. W związku z wymogami unijnymi
zapotrzebowanie na tego typu ekspertów wciąż rośnie. OZE mogą okazać się
dobrą alternatywą na zarobek, kiedy liczba standardowych projektów
budowlanych się zmniejsza.
Obecnie wiele mówi się o rzeszy
bezrobotnych prawników. Osoby, które wybrały rzadką specjalizację, która
dopiero rozwija się na naszym rynku, przykładowo prawo farmaceutyczne, z
pewnością nie narzekają na brak zajęcia, a dodatkowo mogą pochwalić się
zarobkami nawet kilkukrotnie przewyższającymi przyjęte wynagrodzenie.
Dlatego bez względu na to, czy dopiero zdaliśmy maturę, czy jesteśmy na stanowisku kierowniczym, należy śledzić wydarzenia i trendy biznesowe, wiedzieć, co w trawie piszczy.
Dlatego bez względu na to, czy dopiero zdaliśmy maturę, czy jesteśmy na stanowisku kierowniczym, należy śledzić wydarzenia i trendy biznesowe, wiedzieć, co w trawie piszczy.
Kompetencje miękkie
Gruntowne wykształcenie powinno zapewniać również rozwinięcie kompetencji miękkich.
adania przeprowadzone wśród pracodawców, wskazują, że absolwentom przyjmowanym do pracy brakuje umiejętności komunikacyjnych, w tym argumentacji, pracy w grupie czy umiejętności prezentacji własnych pomysłów. Dlatego, jeżeli uważamy że kompetencje miękkie nie są naszą mocną stroną, być może warto wybrać kierunek, który umożliwi nam rozwój w tym obszarze.
adania przeprowadzone wśród pracodawców, wskazują, że absolwentom przyjmowanym do pracy brakuje umiejętności komunikacyjnych, w tym argumentacji, pracy w grupie czy umiejętności prezentacji własnych pomysłów. Dlatego, jeżeli uważamy że kompetencje miękkie nie są naszą mocną stroną, być może warto wybrać kierunek, który umożliwi nam rozwój w tym obszarze.
Pasja + Przedsiębiorczość = Sukces zawodowy
Jeżeli dostosujemy kierunek studiów do
naszych predyspozycji, a możliwie pasji życiowych i zrobimy to w sposób
przemyślany znając realia oraz trendy rynkowe, w każdej dziedzinie
możemy osiągnąć sukces zawodowy, bez wyjątku.
Dodatkowo jeśli posiadamy zmysł przedsiębiorcy, możemy naszą pasję przerodzić w dochodowe zajęcie - przykładem absolwentek bibliotekoznawstwa, które miłość do książek przerodził w kwitnący biznes internetowy.
Dodatkowo jeśli posiadamy zmysł przedsiębiorcy, możemy naszą pasję przerodzić w dochodowe zajęcie - przykładem absolwentek bibliotekoznawstwa, które miłość do książek przerodził w kwitnący biznes internetowy.
Praca dla humanistów
Humaniści są doceniani przez
pracodawców, ze względu na lepiej rozwinięte kompetencje społeczne oraz
zdolności lingwistyczne. Dlatego jeśli nie jesteśmy umysłem ścisłym, nie
musimy wybierać kierunku matematycznego czy technicznego, aby zapewnić
sobie sukces zawodowy. Niestety dość częste są przypadki urodzonych
humanistów, którzy uznali, że tylko praca z liczbami zapewni im
zatrudnienie i dobre zarobki, wybierali zatem kierunki finansowe i
ekonomiczne. Z oczywistego powodu nie byli prymusami na studiach, potem
nie błyszczeli również w pracy w dziale finansowym. Nieszczęśliwy
pracownik, bez zacięcia czy pasji, zawsze będzie gorzej wykonywał swoje
obowiązki. Tym samym będzie miał ograniczoną możliwość rozwoju
zawodowego, nawet po ukończeniu najbardziej przyszłościowego kierunku.
Subskrybuj:
Posty (Atom)